Czy powinniśmy dbać o wizerunek w czasie kwarantanny?

03:20

fot. Laura Stasiak


Dostałam wiadomość od Elżbiety: Czy możesz napisać post o tym, jak zadbać o wizerunek siedząc w domu? Ciekawi mnie, czy w takich warunkach można zadbać o wizerunek, gdy z konieczności jest on inny, nie wystudiowany przy ściance. Ciekawi mnie też jak zadbać o markę, gdy weszły ograniczenia w działalności. Zauważyłam, że niektórzy przez te niedogodność zyskali, stali się tacy jacyś normalni i piękni zarazem.

Cieszę się bardzo, że Ela zadała mi te pytania, bo słusznie, czas mamy trudny i dziwny. Większość czasu spędzamy w domu i nie udzielamy się zbyt aktywnie zawodowo, przynajmniej nie w takiej formie, jak zazwyczaj.  Czy zatem teraz również mamy możliwość budowania wizerunku i marki osobistej skoro siedzimy głównie w domu? Owszem, wciąż mamy tę możliwość. Przecież w wielu przypadkach pracujemy zdalnie i kontaktujemy się z innymi ludźmi. Poza tym mamy przecież internet i media społecznościowe, które są doskonałymi kanałami komunikacji dla naszego wizerunku i marki.  Dzięki mediom społecznościowym możemy rozmawiać ze sobą bez zagrożenia zarażeniem, więc nasza komunikacja przeniosła się teraz do internetu. Pracownicy niektórych branż, nie mając możliwości prowadzenia swojej normalnej działalności, próbują pracować korzystając z dobrodziejstw internetu, oferując klientom liczne szkolenia, spotkania, warsztaty czy webinary na każdy możliwy temat. Przez internet sprzedawane są także produkty i usługi. Nawet osoby prowadzące sklepy odzieżowe sprzedają on-line, prezentując w relacjach na żywo towar i oferując jego wysyłkę bezpośredno do domu kupującego.

Jak zatem pokazywać się w internecie, gdy chcemy nagrać film lub zrobić transmisję na żywo? Czy wyglądać naturalnie i domowo? Wystąpić w dresach i bez makijażu, czyli tak jak naprawdę spędzamy czas w domu? A może lepiej jeśli ubierzemy się elegancko i zrobimy sobie fryzurę, żeby wyglądać profesjonalnie? Przecież jest to w pewnym sensie forma wystąpienia publicznego…

Filmik, webinar czy transmisja on-line jest rzeczywiście jak wystąpienie publiczne. Co prawda prowadzący nie jest w takim stresie, bo nie widzi publiczności, ale za to po opublikowaniu danego materiału, może go zobaczyć naprawdę wielu ludzi. Warto też pamiętać, że w internecie nic nie ginie, a przecież nigdy nie wiadomo, czy nie zostaniemy kiedyś prezydentem (lub żoną prezydenta), politykiem lub inną, znaną osobą publiczną. Wtedy możemy być pewni, że nasi przeciwnicy znajdą każdy nasz film i zdjęcie opublikowane w internecie. Lepiej zatem, abyśmy wyglądali i zachowywali się tak, abyśmy nie musieli się obawiać, że materiały te mogą kiedykolwiek niekorzystnie wpłynąć na nasz wizerunek i markę.

Jak prezentować się w internecie w czasie kwarantanny? Czy być na luzie i nie silić się na nadmierny profesjonalizm i biurowy wygląd? Jak nie zaszkodzić swojemu wizerunkowi, a może nawet wykorzystać ten czas na jego wzmocnienie? Wszystko zależy od formy i tematu, który chcemy poruszać w publikowanym przez nas materiale wideo. Nie bez znaczenia jest też branża w której pracujemy, ale generalnie uniwersalna zasada jest taka: jeśli ma być to film szkoleniowy, webinar, mini wykład lub cokolwiek innego na temat zawodowy, powinniśmy wyglądać jak profesjonaliści, nawet jeśli nadajemy go prosto z własnej sypialni. Postarajmy się ubrać w miarę elegancko, zrobić delikatny makijaż (oczywiście mowa o paniach, chociaż delikatny obłoczek pudru na męskiej twarzy pozwoli uniknąć jej nadmiernego świecenia) i uczesać włosy. Nie musimy ubierać się idealnie według zasad obowiązujących w dress code, ale pamiętajmy o tym, aby wyglądać schludnie. Nie polecam natomiast paniom zbyt mocnego makijażu, ani dużej, brzęczącej biżuterii, bo takie rzeczy będą odwracały uwagę od naszego profesjonalizmu. Warto też pamiętać o mowie ciała, bo to że mówimy do kamery nie oznacza, że nie będzie widać naszej chaotycznej gestykulacji, oznak stresu objawiających się w postaci tak zwanych „samouspakajaczy”, czyli dotykania twarzy, ust, poprawiania włosów lub pocierania dłonią o dłoń. Starajmy się patrzeć prosto w kamerę, aby widz miał wrażenie, że utrzymujemy z nim kontakt wzrokowy, bo to wzmacnia naszą wiarygodność i zaufanie.

A co w sytuacji, gdy chcemy podzielić się ze znajomymi na Facebooku filmikiem w którym gramy na gitarze lub pieczemy chleb? Oczywiście wtedy nie obowiązuje nas ubiór taki, jak w przypadku materiałów o zawodowej treści. Tutaj możemy pozwolić sobie na znacznie więcej luzu i domową atmosferę, bo przecież taki jest nasz przekaz. Nie musimy też zachowywać się jak zawodowcy, ale pamiętajmy, że wciąż budujemy swój wizerunek i markę. Nie ważne jaki to content, ważne żeby ludzie odebrali nas takimi, jacy jesteśmy, jakimi chcemy im się pokazać i jacy chcemy być zapamiętani.  Bądźmy normalni i piekni, ale na własnych warunkach 😏

Podobne artykuły

2 komentarze

  1. O własny wizerunek ale i wizerunek całej firmy musimy dbać stale, bez względu tak naprawdę na okoliczności. Firma musi się rozwijać, a taki rozwój trzeba dopasować do aktualnych możliwości. Z dobrze dobranym zespołem będzie na pewno o wiele łatwiej dlatego od tego warto zacząć cały proces tworzenia marki i jej wizerunku. Samodzielnie ciężko zdobywać szczyty, tym bardziej że kiedyś trzeba znaleźć czas na odpoczynek.

    OdpowiedzUsuń

Autor

Moje zdjęcie
PR Manager oraz specjalista w zakresie budowania wizerunku i marki osobistej. Wieloletnie doświadczenie zdobywała w mediach, agencjach reklamowych oraz firmach korporacyjnych. Pracuje z muzykami, artystami, ekspertami i osobami publicznymi oraz markami firm. Doświadczenie zawodowe zdobywała podczas wieloletniej pracy w mediach, agencjach reklamowych oraz firmach korporacyjnych. Właściciel Agencji IMAGE TEAM, która współpracuje z osobami publicznymi i artystami w zakresie managementu artystycznego, produkcji festiwali i koncertów, eventów oraz marketingu i PR w nowych mediach. Trener biznesu i coach marki osobistej. Prowadzi szkolenia i warsztaty w zakresie budowania marki osobistej, kreowania wizerunku, komunikacji, public relations i etykiety w biznesie. Członek Polskiego Stowarzyszenia Public Relations. Autorka książki „Droga do gwiazd. Jak budować wizerunek i markę osobistą?” oraz artykułów specjalistycznych w “Marketing&Biznes, “Forum Logopedy”, “KoBBieciarnia Beauty&the Business”.

Copyright

Copyright. Alina Stasiak 2014-2017. All Rights Reserved.

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym serwisie chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych.

Portal zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z serwisu pod warunkiem podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu źródła wraz z nazwiskiem autora tekstu. Dziękuję!

Kontakt

Jeśli masz do mnie pytania, sugestie lub propozycję współpracy, czekam na wiadomość od Ciebie!

Alina Stasiak

Agencja IMAGE TEAM

tel. 668 557 525

mail: alina.stasiak@interia.pl