Wizerunek się kreuje, a silną markę - buduje. Rozczaruje się ten, kto będzie oczekiwał szybkich efektów i tego, że zbuduje silną markę osobistą w ciągu tygodnia, miesiąca, a nawet roku.
Nie wierzcie tym, którzy mówią, że ich marka osobista jest już zbudowana. To niemożliwe, bo ten proces właściwie trwa przez całe życie.
Skąd w takim razie mamy wiedzieć, kiedy nasza marka jest już wystarczająco silna i rozpoznawalna? Po czym poznamy, że nasz wysiłek nie poszedł na marne i mozolna praca nad jej stworzeniem przynosi jakieś efekty?
Pomogą nam w tym atrybuty marki, czyli cechy które każda silna marka musi posiadać. Jeśli spełniamy wszystkie te warunki możemy być pewni, że nasza marka rośnie w siłę każdego dnia.
Charakterystyczność
Oryginalność, wyróżnianie się w tłumie, zwracanie na siebie uwagi otoczenia – to nie jedyne oznaki bycia charakterystycznym. Prawdziwą sztuką jest umiejętność wywierania takiego wrażenia na innych, które pozostaje na długo w ich pamięci. Nie chodzi tu wyłącznie o oryginalny ubiór, fryzurę, czy biżuterię lub tatuaż, który będzie naszym znakiem rozpoznawczym. Oczywiście takie elementy wizerunku też mogą pomóc nam w stworzeniu własnego, niepowtarzalnego wizerunku, ale prawdziwa charakterystyczność, to ciekawa osobowość, pasje, oryginalność, ale także specyficzny sposób mówienia lub poruszania się. To także co mówimy, jak zachowujemy się w stosunku do innych i jak nawiązujemy z nimi relacje. To umiejętność zrobienia atutu z bycia sobą, takim jakim się jest naprawdę. Bez nakładania maski, która ukryje nasze prawdziwe ja. Każdy z nas posiada coś, co jest dla niego charakterystyczne i jedyne w swoim rodzaju, coś co może stać się wyróżnikiem i zapamiętywalną cechą, obrazem, emocją którą pozostawimy po sobie w pamięci innych.
Autentyczność
Życie każe nam odgrywać czasami różne role i zmusza do zachowań, które nie zawsze są zgodne z naszymi wartościami i zasadami. Nie jest łatwo być sobą i konsekwentnie dążyć do celu, szczerze wyrażając własne zdanie. Autentyczność to bycie prawdziwym, spójnym i życie według własnych zasad, bez naginania się do potrzeb danej sytuacji, czy ludzi, którzy próbują nam coś narzucić. Nawet jeśli od tego zależy nasz sukces, stanowisko, czy korzystne zlecenie.
Człowiek autentyczny nie udaje emocji, nie kłamie i zawsze dotrzymuje słowa. To cecha, którą naprawdę trudno utrzymać w czasach, gdy udawanie i manipulacja są codziennością. Dlatego też jest taka cenna!
Autorytet
Autorytet to człowiek, któremu ufamy i uważamy go za eksperta w danej dziedzinie. Jak twierdzi Robert B. Cialdini w swojej książce „Wywieranie wpływu na ludzi”, siła autorytetu jest wręcz jedną z technik manipulacji, wykorzystywanych do osiągnięcia własnego celu. Tego rodzaju techniki wykorzystywane są często w reklamach, w których człowiek w fartuchu mówi jak lekarz, który prawie przepisuje nam dany produkt na recepcie. Łatwo ulegamy autorytetom, ale w przypadku budowania silnej marki nie o tego rodzaju wpływ chodzi. Budując silną markę osobistą powinniśmy być prawdziwym autorytetem. Swoim działaniem, efektami pracy i podejmowanych zobowiązań pokazywać własny profesjonalizm i wiedzę w swojej dziedzinie. Stając się autorytetem, mamy szansę zarażać ludzi własnymi ideami i projektami, które wcielamy w życie. Dzięki autorytetowi jesteśmy też wsparciem dla tych, którzy chcą się rozwijać w danej dziedzinie i czerpać wiedzę z naszego doświadczenia. Jeśli staniesz się autorytetem, wokół ciebie na pewno pojawi się twoje „plemię” ludzi dla których będziesz kimś naprawdę ważnym.
Ważność
Ważny jest ten, kto obiecuje nam jakieś wartości, ale także spełnia te obietnice. Daje wartości, które są dla nas ważne i potrzebne. Ważną osobą jest ten, od kogo czerpiemy miłość, przyjaźń, wiedzę, inspirację, to co nas wzbogaca i pomaga w osiąganiu własnych celów i realizowaniu marzeń. Jesteśmy ważni dla swoich rodziców, dzieci, przyjaciół, ale dając innym ludziom to, co ma dla nich znaczenie, stajemy się ważni również dla nich. Jeśli artysta występuje na scenie i podczas koncertu daje z siebie wszystko i wyzwala w odbiorcach te niezwykłe emocje, dla których na jego koncerty przychodzą fani – staje się dla nich ważny. Jeśli działacz, aktywista organizuje akcje charytatywne i pomaga w ten sposób wielu ludziom – staje się ważny zarówno dla nich, jak i dla tych którzy brali udział w tej akcji. Dzięki niemu poczuli się potrzebni, zauważeni i mogli w ten sposób realizować samych siebie.
Dając innym to, co otwiera przed nimi nowe drogi, poszerza ich horyzonty i pokazuje rzeczy, których sami może nigdy by nie zobaczyli – stajemy się dla nich ważni. Pielęgnując w sobie ważność dla innych, wzmacniamy naszą własną markę osobistą.
Spójność
Kiedy poznajemy człowieka w pierwszych sekundach najważniejsze jest „first impression”. Pierwsze wrażenie, które na ta osoba nas zrobi, zazwyczaj na długo pozostaje w naszej pamięci i tego człowieka zawsze już będziemy postrzegać przez pryzmat tego, co pomyśleliśmy i jakie uczucia w nas wywołała w pierwszych chwilach naszej znajomości. Pierwsze wrażenie tworzymy głównie na podstawie wyglądu i mowy ciała danej osoby, bo przecież niewiele więcej o niej wiemy. Naszą opinie o niej wyrabiamy na podstawie tego w co jest ubrana, jak w tym wygląda i czy jest dla nas atrakcyjna (szczególnie w przypadku płci przeciwnej). Nie jest obojętne w jaki sposób na nas patrzy, jak się uśmiecha i porusza. Pierwsze wrażenie to jednak nie wszystko, bo ono może być bardzo mylne.
Znacznie więcej informacji uzyskujemy o drugim człowieku wówczas, gdy możemy go lepiej poznać. Gdy mamy z nim częściej kontakt i przebywamy razem dłużej, możemy poznać jego prawdziwe „ja”. Dopiero wówczas jesteśmy w stanie ocenić, czy to co oferuje jego „opakowanie”, jest adekwatne do naszych oczekiwań i opinii, którą stworzyliśmy o tej osobie na podstawie pierwszego wrażenia. Okazuje się bowiem często, że nasze wyobrażenie o tej osobie dalekie jest od rzeczywistości. To, jak i co mówi oraz jej sposób bycia i życia jest zupełnie inny, niż tego oczekiwaliśmy.
Przykładów jest wiele. Poznajemy osobę, która mówi, że jest zaangażowanym społecznikiem i chętnie działa charytatywnie, a w rzeczywistości żeruje na nieszczęściu innych i czerpie z tego korzyści finansowe. To brak spójności kreowanego przez nią wizerunku z tym, co naprawdę sobą reprezentuje.
Brak spójności może pojawiać się także w przypadku, gdy człowiek podający się za znakomitego biznesmena, ubiera się i zachowuje w sposób daleko odbiegający od kanonu wizerunku w biznesie. Czy zaufamy takiemu biznesmenowi? Czy powierzymy mu nasze oszczędności, które obieca pomnożyć?
Brak spójności, to także zauważalna tylko dla niektórych mowa ciała nieodzwierciedlająca słów mówiącego. Gdy twarz wyraża emocje zupełnie inne, niż nasz rozmówca próbuje zaprezentować nam słowami, czujemy dyskomfort. Coś nam w tym człowieku nie pasuje. Jeśli jednak jest to wytrawny kłamca, doskonale znający sposoby na wprowadzenie nas w błąd, możemy nie rozszyfrować jego prawdziwych intencji.
Spójnym człowiekiem jest ten, kto zarówno za pomocą swojego wyglądu, zachowania, sposobu bycia i relacji z innymi ludźmi, komunikuje to samo. Dzięki temu zyskuje zaufanie i szacunek otoczenia.
(fragment książki "Droga do gwiazd. Jak budować wizerunek i markę osobistą?")